Naukowcy twierdzą, że powodzie w Polsce były od niepamiętnych czasów. Ponieważ są to wydarzenia przyrodnicze, nie można im zapobiec. Można tylko ograniczyć ich skutki. Wymaga to dużych nakładów finansowych. Oszczędne państwo po powodzi zapomina o tym obowiązku. Tymczasem kolejne powodzie powodują straty znacznie bardziej przekraczające to, co zaoszczędzono na wydatkach przeznaczonych na ten cel.