- cross-posted to:
- [email protected]
- cross-posted to:
- [email protected]
Opis obrazka: skan gazety z 1938r. Niewyraźne zdjęcie ścieżki rowerowe z tabliczką “Droga tylko dla rowerów” (chyba, tabliczka dość nieczytelna).
Tekst:
Nowością w komunikacji stołecznej są ścieżki, przeznaczone wyłącznie dla rowerzystów. Założono je m. in. w al. Niepodległości, oraz wydzielono na jezdni “Wisłostrady”.
Nowość ta nie zdążyła się jeszcze przyjąć: w al. Niepodległości rowerzyści kręcą się jak dawniej po jezdni, gdy specjalnie dla nich przygotowany szlak jest starannie omijany.
Niezła ciekawostka.
Już wtedy drogi dla rowerów nazywano “ścieżkami”.Pytanie skąd taka potrzeba, przecież ruch samochodowy nie był jakiś wielki?
Nie mam pojęcia, może dla wygody - stare ulice często były z kamiennej kostki. Rowerów pewnie było wtedy też więcej niż samochodów.
Rowerzyści na zdjęciu w dawnym Wrocławiu, po drugiej stronie ulicy: https://polska-org.pl/4252436,foto.html?idEntity=586575
Wydaje mi się, że to też mogła być dawniej droga rowerowa: google street view
Droga rowerowa z kostki bazaltowej w Witnicy: http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/43857,witnica-przedwojenne-sciezki-rowerowe.html