cross-postowane z: https://szmer.info/post/349676

Temat jest w głowie od dawna, ale po różnych rozmowach i dyskusjach na Kongresono może przyspieszy.

A brzmi tak: zainwestujmy, albo niech ktoś z nas zainwestuje w maszynę, która pozwoli, byśmy wlepki zamawiali sami u siebie, zamiast dawać zarobić obcym osobom.

Jestem pewien, ze gdybyśmy uruchomili kontakty w Polsce i za granicami, to jesteśmy w stanie zrobić takie pierwsze zamówienie, ze od razy zwróci się cześć kosztów zakupu maszyny.

Zapraszam do dyskusji. Ja jestem zielony w temacie drukarek itd., ale widzę możliwości :).

  • 8Petros he/him@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    1 year ago

    Artel zaprasza. https://artel.tepewu.pl/druk-cyfrowy-dla-aktywizmu/

    Wlepki, pocztówki, art-printy, plakaty (do A3+) ulotki, ziny i co tam jeszcze trzeba…

    • Wydrukujemy szybko, sprawnie i tanio (ale nie najtaniej).
    • Nie krzywiąc się na “lewackie” radykalne treści polityczne i obyczajowe.
    • Zarobione pieniądze zużyjemy na sprawiedliwe wynagrodzenie da osób pracujących w Artelu, a nadwyżka pójdzie na uruchamianie kolejnych usług (oraz sfinansowanie produkcji solidarnościowej - dla tych, których nie stać na zapłacenie).-
  • harc@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    0
    ·
    1 year ago

    Myślę, że nawet znalazło by się trochę osób/inicjatyw gotowych pożyczyć kasę na początek takiego projektu, byleby było to dostępne dla ruchu. Druków jest też znacznie więcej niż tylko wlepki, chociaż te mogą być najbardziej chodliwe.

    Oczywiście nie omieszkam zaznaczyć, że cisnąłem, że ruch powinien mieć własną drukarnie jeszcze przed wymarciem ostatnich dinozaurów.

      • harc@szmer.info
        link
        fedilink
        arrow-up
        0
        ·
        1 year ago

        Ulotki, broszury, plakaty - standard. Okazjonalnie i jakieś książki drukujemy, zazwyczaj w małych a więc i drogich nakładach…

        • dj1936@szmer.infoOP
          link
          fedilink
          arrow-up
          0
          ·
          1 year ago

          No, mieć swoją pełnoprawną drukarnie to już w ogóle marzenie. Ale ja tak myślałem, żeby zacząć od wlepek, bo zdaje się, że to jest zamawiane przez wszystkich non stop.

          • fnk@szmer.info
            link
            fedilink
            arrow-up
            0
            ·
            1 year ago

            Zdaje się, że na Kongresono było coś mówione o spółdzielni poligraficznej z Krk, która już coś tam drukuje, ale maszyny do wlep akurat nie ma?

            • Łajza@szmer.info
              link
              fedilink
              arrow-up
              0
              ·
              1 year ago

              Szmira jest w Krk, ale nie ma maszyny do wlep. A tam sporo fajnych osób, które też by ogarniały temat graficznie

              • dj1936@szmer.infoOP
                link
                fedilink
                arrow-up
                1
                ·
                1 year ago

                To może warto pomyśleć o tym, by Szmira zebrała hajs na maszynę i później drukowała ludziom i ekipom?